autor: Saela Taarz » 07 lip 2017, 22:06
1. Z doświadczenia wiem, że raz odpisywałem komuś na spam, czy jakąś zaczepkę. Nie lubię nowoczesnej formy, gdzie 160 znaków na sms to jest dużo, czy krótkich wiadomości na Facebooku. Okazało się, że poświęciłem prawie 400 słów na odpowiedź.
Gdy masz pomysł, chęci i chcesz rozwinąć historię... być może dokładniej opisać pewien istotny dzień... być może nieco mniej dokładnie, ale obszernie opisać różne etapy życia... to 800 słów jest tak na prawdę niczym.
2. Podejście przyjazne, czasami dzieje się dużo, czasami dzieje się mniej. Nie ścigamy ludzi, jak grają mało, bo rozumiemy, że nie każdy ma czas lub chęci na grę, ale pewnego minimum jednak trzeba przestrzegać. Każdy ma nieco inne umiejętności grania postaci, jak i w samej grze na tym modzie, każdemu poświęcamy uwagę i służymy pomocą. Ogólnie to nie przepadamy za bardzo poważnym i śmiertelnie rygorystycznym RP, lubimy luźniejsze rozgrywki, ale też nie przepadamy za bardzo kiepskim i nieklimatycznym RP.
3. Są osoby starsze, co udzielają się mniej, są osoby starsze co udzielają się więcej, a są osoby młodsze. Nikt nie liczył średniej, ale trochę mamy tutaj starych wyjadaczy. Mimo wszystko Jedi Academy nie zawsze trafia do młodszych pokoleń. No i to minimum wieku, które trzeba spełnić, aby się dostać do Akademii. Oczywiście, można od tego zastosować wyjątki, ale zdarzają się one dość rzadko.
4. Indywidualne, bądź grupowe (przy większej liczbie ludzi piszących podania jednocześnie) wprowadzenia mogą wyglądać różnie. Czasami wykorzystują elementy historii osoby składającej podanie, czasami wykorzystują elementy obecnie przeprowadzanych historii w świecie Akademii. W tym drugim przypadku dostajesz ogólny opis tego, co obecnie może się dziać w Galaktyce i jak to się stało, że trafiłeś tutaj. Ogólnie to wiele zależy od osoby, która przeprowadza wprowadzenie. Dawniej, dawniej to mieliśmy praktycznie rzecz biorąc jeden schemat, jedną/dwie planety, podobny przebieg RP, jedno wydarzenie losowe i koniec. U nas niezwykle ciężko jest "oblać" wprowadzenie. Jeśli komuś się to uda, to oznacza, że na prawdę nie nadaje się do Akademii. Takich przypadków w historii były... maksymalnie dwa? Uwierz, gdybyś zobaczył tamtych kandydatów, też byś był podobnego zdania.
TL;DR - zależy po części od historii, po części od osoby przeprowadzającej wprowadzenie.
5. Na tym, aby mimo wszystko grać fajne RP i stosować odpowiednie formy podczas rozgrywki. Co przez to rozumiem? Otóż mi chodzi o to, że kwestie poza RP muszą znajdować się w nawiasie (), zaś opisy muszą być napisane na biało w ostrych nawiasach <>, a używanie umiejętności musi być tekstem czerwonym. Gdy to nie jest zachowane, to może dojść po prostu do... bo ja wiem? To rzuca się w oczy.
A tak poza tym... to wiemy doskonale, że nowym może zająć nieco czasu przestawienie się na to, więc wcale tak nie przykładamy rygorystycznie na to uwagi. Przypominamy po prostu i tyle. Podczas RP mimo wszystko skupiamy się, poza dobrą zabawą, na jednym - nasze postacie to nie są koksy poziomu Luke'a Skywalkera... nawet nasi Mistrzowie nie dorastają mu do pięt. Nie przesadzamy zatem z tym, że nasze postacie znają wszystkich najpopularniejszych Jedi obecnych czasów, z czasów Wojen Klonów i czasów Wojen Mandaloriańskich. Co jak co, ale Palpatine wymazał sporą część Zakonu i ta historia jest zatracona. Im mniej wiemy o sprawach odległych, tym lepiej. Dlatego, ja przynajmniej, staram się skupiać na tym, aby ludzie nie mówili rzeczy, których ich postacie mogą nie wiedzieć.
TL;DR - poza dobrą zabawą i po prostu klimatyczną rozgrywką... ja zwracam uwagę na to, czy nie jest pisane coś, czego dana postać w życiu nie mogłaby wiedzieć.
6. Tauns opisał to dokładnie. Każdy Jedi ma swój wewnętrzny konflikt... albo prawie każdy. O ile ja osobiście uwielbiam Ciemną Stronę... do tego stopnia, że stało się to moim przekleństwem... to kandydat na Jedi nie może być typowo postacią złą. Odcienie szarości, szczególnie u nowych? Jak najbardziej. Oczywiście, wraz z rozwojem nie można działać pochopnie, doświadczony Jedi nie może np. zabić pod wpływem emocji, bo jest szkolony od tego... ja jednak powtarzam pewną rzecz:
"Wiele osób uważa Jedi za osoby idealne, bez błędów i skazy, tylko dlatego iż posiadają zdolności, które wykraczają poza rozumienie innych. Te osoby nie wiedzą jednak o tym, bądź nie chcą wiedzieć, że jako Jedi wcale nie jesteśmy idealni. Również jesteśmy zwykłymi osobnikami, którzy mogą i popełniają błędy, a nasze zdolności staramy się używać do tego, by inni nie musieli cierpieć."
Standardy forum są jakie są. Ma być przede wszystkim użyteczne. Każdy dział ma swój obrazek, każdy temat jest odpowiednio oznaczony. Nad stylami można pracować, owszem, ale to wymaga umiejętności i czasu. Paradoksalnie osoby z największymi umiejętnościami mają najmniej czasu.
Jednak jak to powiedział Tauns... to kwestia przyzwyczajenia. Z pierwszej strony forum może się wydać miałkie, ale spełnia swoją funkcję. Tekst wyświetlany jest czytelnie i przede wszystkim o to chodzi. Każda inna rzecz jest dodatkiem. Jesteśmy otwarci na propozycje, jednak nie obiecujemy ich implementacji. ^^
P.S. Co do ilości słów w podaniach... ten post, z odpowiedziami dla Ciebie, ma ich ponad 800... niewiele, ale jednak. ^^